Tandeciara
czuje się jak dusza
żelazka co świeci rdzą
i pachnie tandetą
miasteczka nad rzeczką.
czuje się jak fioletowa
potargana koszula
rzucona na stół
koło kompletu noży
i misia o zielonych
świecących oczach.
patrzysz na mnie
i kichasz na mój widok
wiem jestem Twoim
alergenem niczym
naftalina na mole i chyba
tandetę wolę niż kieckę
z Pewex- u chociaż lubię
za-chadzać do Lumpex- u./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz