Malarzu maluj
Wielobarwność każdej istoty
Ubarwia nam życie, mąci w głowie.
Fakt, ze każdy ma upadki i wzloty
Jednak tańczy z wiatrem niczym sitowie
Za plecami zazdrośników tłumy.
Malarze historii wymyślanych opowieści
Pełnych fikcji rozciągającej się gumy,
Zapisanych i rozwiewanych fałszywych treści
Malarzu a Ty, maluj nie przestawaj
Pastelowych kolorów- świat i ludzi koi.
Daj oczom nektar wizji barwnych nimi graj.
W duszach zepsucia nienawiścią zgniłej soi.
Oliwa pierwszego tłoczenia żywi komórki,
Elastycznie wnika w przestrzeń nacieranego ciała,
Przecież ż naszego życia nie będzie powtórki
Proszę daj ludziom dłoń, by prawdziwie kochała./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz