wtorek, 25 czerwca 2013

Pusta dolina

Pusta dolina

Przed moim oknem
Stoi wierzba to taka
Jedna wielka rzeźba
Wystrugana przez
Uliczny wiatr i rzęsisty
Deszcz oczu w nieba.

Przed moimi drzwiami
Stoi ktoś po prośbie
Kartka w ręku drżała
O jałmużnę prosiła
Ale nie błagała, smutne
Oczy mówiły alfabetem
Morsa ti – ta – ta – ti

Przed moim sercem
Pusta dolina pełna
Zeschłych liści i ściernisko
Na dzisiaj to wszytko/alboż/

25.06.2013 g.17.35

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz