poniedziałek, 3 czerwca 2013

Siekiera

Siekiera

Poszła siekiera
Po rozum do
Baru - tam chciała
Napić się browaru.

Pan za barem
Patrzył dziwnie
Na cud natury
Na SIEKIERĘ i jej
Dziwne zachcianki.

Nie chciała pełnić
Roli kochanki wolała
Zapić piwem robaka.

Barman podał kufel
A w nim piwo pianą
Wykipiało na siekiery
Rozpalone ciało .

Idzie mokra samotna
Omijana- przez niejednego
Egoistę TASAKA Pana./alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz