dama w kapeluszu
siedziała w ogrodzie
dama w kapeluszu
spijała kawę łyk po łyku
układała kwiaty na stoliku
pisała wiersze
w głowie patrzyli
na nią lubieżnie
z sąsiedztwa panowie.
potem poszła na spacer
różaną alejką w pojedynkę
prezentując obserwatorom
na ustach czerwieni szminkę
gdy już spacer zakończyła
kapelusz z wdziękiem
na krzaku różanym położyła
był to jej prezent dla Pani Róży
co płatki na deszczu mruży.
teraz stoi dama
przy oknie i patrzy
jak kapelusz
na deszczu moknie./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz