Snopek
 
 Ludzi szukają miłości,
 Nie widząc, że miłość
 Codziennie do nich puka wiatrem
 W uchylone okno bez rolet, by
 Potem zapukać deszczem co
 Obmywa brudy serca i umysłu.
 
 Bo jak pisać o miłości gdy nie
 Jest cierpieniem szukaniem
 Nadzieją i ciągłym wychodzeniem
 Z ukrycia wielbiąc zapach morza.
 
 Ludzie szukają uczuć doznać i
 Ognia w źrenicach wpatrzonych
 W swoje życiowe tęczówki.
 
 Jak poskromić tęsknotę
 szaloną wariatkę
 współczesnego zagubienia ?
 
 Dzisiaj ja zapukam we we framugę okna
 Zamkniętego na moje oczy i dotyk i oddech
 Pukaniem zaśpiewam murmurando o wielkim
 Uczuciu które snopkiem się stało i uschło./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz