Późno-niebieski posiadł
Żonę wczesno- czerwoną
Po roku urodził im się synek
Letnio-zielony, a za trzy latka
Córka lodowo-biała.
Żyli szczęśliwie długie lata
W krainie szczęśliwo- różowej
I hodowali łaciato- bordowe krowy.
Ich miłość była długo-purpurowa
I dzięki temu ocielił im się
Ciężarno-bordowa krowa.
Żyli do starości w zgodzie w
Szacunku w dobrobycie
Aż skończyło się nad ranem
Ich tęczowo-barwne życie./alboż/
I dzięki temu ocielił im się
Ciężarno-bordowa krowa.
Żyli do starości w zgodzie w
Szacunku w dobrobycie
Aż skończyło się nad ranem
Ich tęczowo-barwne życie./alboż/
Późno niebieski - napisany przez kolegę Marka po przeczytaniu mojego
Późno niebieski błękit
Posiadł zorzy gorącej
Czas niespokojny.
Pełnia marzeń
Gorący podmuch
I wreszcie lato
Trwało… trzy zimy.
Żal, śnieg, rozłąka,
Ale Ona była,
Jej ostatni oddech
Nie topniał,
A niewinna biel
Pokutowała marzeniem./mr_mark/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz