Stół
Pokój, a w nim
na środku stół stoi
pusty, nie nakryty.
Zabrakło obrusów,
Talerzy, filiżanek.
Krzeseł tez nie ma.
A co jest?
Jest stół i jego
cztery nogi
I blat duży, dwanaście
zastaw pomieści.
Powierzchnia stołu
Kurzem pokryta
Niczym mchem,
Czeka z tęsknotą
na gwar rodzinny,
na rozlaną kawę
na plamę z tłuszczu
spod smażonego mięsiwa
i okruchy chleba, co
pachną starym piecem.
Trzeba ożywić samotność stołu bez ludzi
I niechaj stół się obudzi. Ja dam w darze krzesła
Sztućce , obrus biały i róże czerwone w kryształowym
wazonie./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz