Mieszkam w krainie
Bez drzwi,i w krainie
Zwanej tęsknota.
Tęsknota niczym mój
Wieniec z cierniowego
Krzewu przepełnia mą
Ściśniętą duszę .
Mówi mi że jest mą przyjaciółką
Że dzięki niej czuję obecność
Serca, co bije sto na minutę
Potrafię śnić, marzyć.
Nienawidzę ją ale i kocham
Śmieje się z niej i drwię, czasem
Opluję ,w kostkę kopnę
Ale jak wyrzucić? Gdy
Nie ma drzwi?/alboż/
Że dzięki niej czuję obecność
Serca, co bije sto na minutę
Potrafię śnić, marzyć.
Nienawidzę ją ale i kocham
Śmieje się z niej i drwię, czasem
Opluję ,w kostkę kopnę
Ale jak wyrzucić? Gdy
Nie ma drzwi?/alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz