sobota, 13 października 2012

Epitafium dla nienarodzonych

Epitafium dla nienarodzonych

Naszymi rekami chciano zabijać
nienarodzone dzieci nie tylko
z trymestru pierwszego
ale i z drugiego.
Kobieta spała nie czuła bólu,
a nas ból zabijał!
Nasze nie!!! dla zabijania było furtką
do utraty pracy!

Totalna selekcja to rodzę, a to nie,
za kopę jajek a może za coś więcej?
Mężowie, panowie płatnicy
Jawnego morderstwa
i kobiety poranione psychicznie
zaglądające do wózków tych co,
w bólu rodziły.
Takie chybił trafił.
A gdyby ginekologa wyskrobali,
kto dokonałby mordu na kodzie genetycznym
o niebieskich oczach i blond loczkach
potencjalnego geniusza, który
pisałby nokturny i symfonie?

Pisze to trzęsąca ręka moje trzydzieści lat,
nie zagoiło rany
patrzenia na rzeż niewiniątek. /alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz