autor: Alina Bożyk
Nie jestem stolarzem
nie znam się na sposobie budowy trumny
czy ona z buka, czy z olchy .
Nawet nie wiem czy klejona czy używa się gwoździ.
Ja jako gwóźdź programu
pt "Trudne sprawy" zaprosiłam Tych
co wbijają gwoździe do trumny.
Zadałam pytanie: po co wbijać gwoździe kiedy można
delikatniej potraktować materiał budulcowy
klejem ekologicznym.
Tak wiem, jesteśmy światem szyderców prześmiewców.
Wbijamy te gwoździe i patrzymy jak sęk na sercu powoli
pęka, ciesząc się z niesamowitej zdolności niszczenia
nawet tego, co by się wydawało niezniszczalne.
Jesteśmy machinami do wykonywania
zniszczenia czegoś, kogoś, a to niczym koło
zamachowe obraca się przeciw nam,
stolarzom- za przysłowiową dychę. /alboż/
delikatniej potraktować materiał budulcowy
klejem ekologicznym.
Tak wiem, jesteśmy światem szyderców prześmiewców.
Wbijamy te gwoździe i patrzymy jak sęk na sercu powoli
pęka, ciesząc się z niesamowitej zdolności niszczenia
nawet tego, co by się wydawało niezniszczalne.
Jesteśmy machinami do wykonywania
zniszczenia czegoś, kogoś, a to niczym koło
zamachowe obraca się przeciw nam,
stolarzom- za przysłowiową dychę. /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz