czwartek, 28 lutego 2013

.......

......
słoneczko wyszło
zza chmurki.
wróbelek popatrzył
na okruszki i dziobał
łapczywie.
wiaterek gładził
moje włosy i czesał
pod wiatr uczuć
które się rodziły
w wiosenny czas.

czekałam na orgazm/alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz