sobota, 17 grudnia 2011

SZAFA


SZAFA
  
Stoi szafa pośrodku izby, 
Ze swoim wnętrzem, 
Wypełnionym po brzegi 
W kreacje, na każdy dzień 
  
Nie wiem którą lubię, 
I czuje się najlepiej, i w której 
Mi do twarzy, a która jest 
Wymysłem mych marzeń. 
  
Ubieram suknię czerwienią 
Miłości polaną, niczym, 
Krwią , serca broczącego 
Ze smutku za ukochanym 
  
Szafa stara, ale skrywa moc 
Tajemnic, skrzętnie wpisanych 
W  krój w szyk lub prostotę
ściegu i koloru nici życia. 
  
Wnętrze szafy, przytula 
Szukających miłego w dotyku 
Odzienia na każdy dzień 
I tajemnicy palet, materii szczęścia 
  
Wybieram ze szafy dla Ciebie 
Pięknie skrojony frak, 
Który przyodziejesz by, czar jego 
Kroju przeniósł cię w marzenia 
  
W marzenia realistycznie 
Przeobrażone , miłością otulone 
Dotykiem reki zaczarowany świat 
Fikcji i snach  o szczęściu i pięknie 
                                    Istnienia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz