Atrament – Alina Bożyk
Atrament czarny jak smoła
Lub granatowy jak niebo gwieździste
Nocą . Mój Atrament
jest utalentowany
I śpiewa na peronie.
Pusty peron, pociąg, ławeczka
Atrament i
gitareczka. Solista
Niczego sobie, okular, skóra i mur
Co murem stoi ,a mnie zamurowało.
To dziwne, Atrament pisze słowa,
Atramentem czarnym jak smoła
O miłości czerwonej rozpalonej.
I o życiu z błędami
Teraz już wiem Atrament ma serce
Czerwone choć skóra czarna,
okular ciemny długie włosy solisty.
Wsłuchana w gitary drżenie
wiem że rock w mym sercu drzemie /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz