Bez pokrycia
Człowiek
Chce być kochanym
I co z tego wynika?
Wynika
Bezsensowne
Marzenie
Bez pokrycia .
Bez miłości
Jest wegetacja
Taka iluzji
Siebie
Akceptacja
Mroczne życie i awaria systemu
Przekazywania uczuć u schyłku.
A tam nie opodal
Siedzi pani z wałkami
I ściera tusz z powieki
To taki schematyczny
Tradycjonalizm ścierania
Zakurzonego świata .
Dnia i nocy.
Nie czeka na gości
Marzy jej sie spanie
Na kanapie i koleżanka
Która w nocy obok nie chrapie./alboż/
Wiersz dla Halinki P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz