niedziela, 19 lipca 2015

Obracana

Obracana

Obracana przez wiatr
Wiatrem się stanę


Będę targać liście
Wyrywać kołtuny jarzębinom


Wieczorami wyrwę niejedno serce
Z uścisku Mamony.


O Mamono Pani Złota
Kimże jesteś urodzajem
Czy tylko rodzajem Nijakim
- może Wołaczem
O! – Kasa! /alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz