sobota, 28 listopada 2015

Powódź mnie na pokuszenie /Freestale/

(IPOGS, Freestyle) Powódź mnie na pokuszenie
autor: Alina Bożyk


powodzi u nas dosyć
pokuszenie na każdym kroku
więc proszę
ubieraj kalosze
i nie stawaj w rozkroku


siła uderzenia fali
niejednego z nóg zwali


potem tylko kłopoty
i płacz kapoty która
zakrywa oczy
problem za problemem
kroczy


ja ubieram płaszcz z tiulu
powiem temu z powodzi
idź precz ciulu


pokuszenie dam do kąta
niech tam trochę posprząta

pajęczyn jest tam bez liku
można je włożyć do pliku
pająki zostawię pod sufitem
bo pająki pachną dobrobytem. /alboż/

skaczą małpy /Walls/

(IPOGS, Walls) skaczą małpy
autor: Alina Bożyk


skaczą małpy
palmy im nie dziwne
skaczą -
i w ogonach
wszystko mają /alboż/

w parku - grafika


Zagmatwana

Zagmatwana

Tańczy moje serce od rana
Czy ja jestem głupia czy
Zagmatwana?


Tańczą moje nogi od poranka
Czy ja jestem tancerka
Czy tylko dama pijana?


Buja moja świadomość
W gwiezdnych przestworzach
Niczym statek na fali na morzach


Wiruje od wschodu moja
Nocna koszula
To nic że jestem ma-mula i babula
Jestem wesoła od ranka
I super wyspana bo bez kochanka


Zabiorę dzisiaj wszystkich
Na wycieczkę w góry tam wrzucę
Wszystkich do śniegu I zrobimy orła
Białego w koronie


Potem ogrzeje wam
Spracowane dłonie
I ucałuje pomarszczone
Przemądrzałe skronie. /alboż/

odlotowa ekstaza /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) odlotowa ekstaza
autor: Alina Bożyk


na ludzkim ciele skaza
kawałek liścia kilka tatuaży
w głowie tylko odlotowa
ekstaza - taka zwyczajna zaraza


nie ma na nią szczepionki
ludzie w tej grze to tylko pionki
o miliony tych pod krawatem


czasem wiosną - ktoś umiera w ekstazie
czasem zatacza - na efektownym gazie
najczęściej leży i liczy chmury i bazie


odlotowa ekstaza
to najczęściej
urwany film
przerwa w życiorysie
i zwykła liczba
w milionowym
kosztorysie bez zaplecza
i obronnego miecza. /alboż/

wyuzdane porno- strony /Walls/

(IPOGS, Walls) wyuzdane porno-strony
autor: Alina Bożyk


wyuzdane porno-strony
wymalowane matrony
panienki w niewoli nieletnie
miny ludzkie szpetne
krzyczą udawaniem miłości /alboż/

zagospodarowany czas - grafika


Ptaki i konie

Ptaki i konie

Ptaki i konie i ludzkie dłonie
Objęte tajemnicą miłości różnorodnej
Skąpane w zachodzie czerwonym
Szukają przyjaźni swobodnej


Rudość spragniona muśnięć
Zasypiała na trawie u boku wybranka
Jeszcze nie kochanka.


Była bezpiecznie naiwna
W swojej nieskazitelności
I dziewiczej duchowości./alboż/

psia walka /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) psia walka
autor: Alina Bożyk


pies na psa szczeka
czasem lubi tylko człowieka


człowiek szczeka doskonale
tylko nie wiedzieć czemu i po co?


wyszczekane towarzystwo
uśmierca duszy kawałek


psia walka człowiecza się stała
podgryza piety konkurencji


w tej walce nie ma karencji

ta walka nienawiścią śmierdzi i kapie
mnie po gardle złością drapie
na widok ludzkiej nie psiej głupoty


w walce bez wygranych i przegranych

pytam jak długo goja się takie rany? /alboż/

zobaczyła /Walls/

(IPOGS, Walls) zobaczyła
autor: Alina Bożyk


zobaczyła
niebieskie tęczówki
stały się one
jej
dożywociem /alboż/

nie będę /Walls/

(IPOGS, Walls) nie będę
autor: Alina Bożyk


nie będę
trzymać w szafie
kochanka
- szkoda
mi moli /alboż/

paznokietki - grafika


zapach prawdziwej /Walls/

(IPOGS, Walls) zapach prawdziwej
autor: Alina Bożyk


zapach prawdziwej
kawy i jej smakowity
aromat
staje się bez-zapachem
delektowania w pojedynkę /alboż/

W - tuli

W - tuli

Tuli wtuli i przytuli
Do piersi żony lub mamu - li
Potem woalem
Zarzuci przytuliska
Tam jedna tylko miska./alboż/

Niepolityczne testamenty

Niepoliczone testamenty

Jak pisać by nie płakać
Jak płakać pisząc 


Wymarłe zgliszcza dusz
Upadłe testamenty
Niepoliczone majątki


Zaduszki bez kościołów
Smok dookoła
Zionie i umiera ze śmiechu
Świat tonie w grzechu


Pijani trzeźwiejsi od trzeźwych
Bezdomni szczęśliwsi od tych
Co w pałacach zadomowieni
Nierządnice wielbione
Bardziej niźli żony
Maków - smakosze łatają ponad zło


Tylko dzieci kochają prawdziwie
Pod warunkiem
Że im pozwolą się urodzić/alboż/

poniedziałek, 23 listopada 2015

Kogucia cenzura

Kogucia cenzura 

Był sobie płot
Taki z desek
Był sobie chłop
Taki w krawacie


I kogut był
Kolorowe pióra
Nie pisał
Bo była w środowisku
Kurnika
Kogucia cenzura


Potem przyszedł leń
Śmierdzący mawiali
I zbudował altankę
Z kolorowych bali


Napisał na niej
Wstęp wzbroniony
Tym co to mają
System IQ umoczony


Ja zabawiłam się
W bazyliszka
I zmieniłam kolor marmuru
na biały – lecz
nie podniosłam rąk do góry
bo nie boje się cenzury /alboż/