środa, 7 sierpnia 2013

koszula

Koszula

Zapłakała koszula
Nad nagim ciałem
I odziała skórę
Zimną ze strachu
Przed samym sobą.

Namiętność obnażona
Wstydem i zepsuciem
Sapała i stękała w głowie.

Nagle koszula okryła
Chucie, przytuliła
Do nici i wystających
Guzików takich małych
Stempli - kroju i szycia.

Seksowniejsze ciało gdy
Z ukrycia czeka na śmiałka
Z koniem i halabardą
Gotowego zawalczyć
O ścieg twojej skóry
I namiętność, która
Pod koszula zamieszka.

Nie będzie spraszać
przygodnych gości
czeka na wybranka
odzianego po szyję./alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz