niedziela, 27 kwietnia 2014

Poeta o otwór

Poeta i otwór

Kimże jest poeta?
Co to za stwór
A może tylko jamochłona
Otwór.

On to wsysa w umysł
Zamęt i trwogę a potem,
Daje nogę na łono natury
A tam znowu same dziury.

I tak w kółko i tak bez końca,
Od księżyca do słońca
Płyną myśli ulotne,
Tylko wypada brać
Leki forte - na-potne
I wylać z ciała i duszy
Ludzkie zmartwienia

Nie wiem czy chcę być poetką,
Bo wiem, że ta droga
Zaburza mi życie.
Nawet ukamienować
Sama się nie mogę
Ale może ktoś podłoży mi nogę?

Wyryję na bruk, na kolana
Przed wizerunek mojego Pana.

Wtedy skończę tę pokutę
I spalę w ogniu
pseudo-wolności strzały zatrute./alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz