(IPOGS, Freestyle) Advocatus swawoli
autor: Alina Bożyk
pewien Adwokatus
miał swawoli mus
poszedł na wycieczkę
i wypił tam piwa beczkę.
potem leżał w trawie nawalony
nijak nie mógł dotrzeć
do wyczekującej żony.
przyjechała po niego
"niebieska suka'
i wzięła na izdebkę
nawalonego "zbuka"
śmierdziało od niego
chmielem w płynie
spał tam na pryczy
i marzył o cud dziewczynie.
jednak ten hotel
był dość drogi
i nie spełniał
Adwocatusa wymogi.
efektem końcowym
tej wycieczkowej libacy - i
jest ból głowy i ból szyi
jest także wściekła żona
w wałek i pięści uzbrojona./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz