Głupie samopoczucie
Siedziało głupie
Samopoczucie i
Piwo piło, to nic
Że piany brakło
Sok wypiły dzieci
Kufel wyrzuciła
Teściowa na śmieci.
Pozostało piwo
I głupie
samopoczucie.
Niestety
Musiałam się doczołgać
I położyć fragmentarycznie
Na zdezelowanym dywanie
Na przeciw mysiej nory
A wtedy stał sie cud - wzięło
Mnie na amory, niestety
Potencjalnego kandydata
Nie było i na tym się skończyło
Że w wannie topiłam smutki
Mówiąc po cichu
Gdzie jesteś mój malutki?/alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz