sobota, 30 czerwca 2018

Przystanki

Przystanki

Nasze male świąteczne przystanki
Są gwarem zarazem zamyśleniem
I pytaniem dokąd pędzą samochody
Pełne marzeń o zwyczajności


Zwyczajne dzień dobry
Jest darem samym w sobie
I rozsiewa blask cudotwórczy
A serca wirują w transie


Rozrzucone wspomnienia
Wkładam do albumu
Skarbu który chronię
Jest sam wycinek mnie


Wpisanej w okoliczne zdarzenia

Jednak złowieszcze wydarzenia
Mówią a kuku strzelam z łuku
Lecz tarczy nie ma ja ją zabrałam./alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz