poniedziałek, 6 listopada 2017

Przeźroczysty

Przeźroczysty

Jestem dzisiaj rozanielona
Może trochę uskrzydlona
Może
Zwyczajnie rozmodlona


Latam pod sufitem
Liczę pająki kinkietowe
Maluje na ścianie serce przebite
I pisze pędzlem tekst ukryty
Wielo – znaczeniowy


Marze o zwykłym spacerze
Bez demonstracji


To nieprawda że Anioł stoi w cieniu
On pilnuje nawet tego
Dziwnie zakręconego


On sznuruje mu buty
Wyciąga z kieszeni
Pulares rozpruty a w nim
Medalion z wizerunkiem


Tak – to on przeźroczysty
jest moim ziemskim ratunkiem /alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz