sobota, 19 kwietnia 2014

kap - kap

kap – kap

niebo płacze
a miało być
tak słonecznie
tak inaczej

kąpią łzy z nieba
kap kap – kap kap

znowu zapomniałam
parasola i ortalionu

to nic - powdycham
więcej ozonu .

umyje mi deszczyk
zakurzone okulary
będę lepiej widzieć
swoje grzechy. /alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz