piątek, 10 stycznia 2014

Spokój

SPOKÓJ - DLA Ireny szerszeń

WYSZŁAM NA SPACER
NIE WIEM PO CO
NIE WIEM DLACZEGO

ZACZERPNĘ KSZTYNĘ
OZONU KTÓRY MOJE SERCE
W SPOKÓJ UBIERZE

SPOKOJNY ŚWIAT
MARZENIE LUDZKOŚCI
O WYCISZENIU UST

USTA NIESTETY
NIE MILCZĄ CIĄGLE
MÓWIĄ I TO DOŚĆ GŁOŚNO.

JAKBY NIE PATRZEĆ
MOWA CZASEM JEST ZŁOTEM
JA JEDNAK WOLE KWIATY

SPOKÓJ UBRANY W KWIATY
MOIM MARZENIEM
Z ZAPACHEM KONWALII

TAK KOCHAM KONWALIE
ONE JAKO BUKIET
WRĘCZAŁAM MOJEJ MAMIE

JEST SYMBOLEM MIŁOŚCI
KTÓRA NIE UMIERA./ALBOŻ/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz