Ćmoje - boje
Jestem uszczypliwa
I głowa mi sie kiwi
Lubię siorbać herbatę
Z sokiem malinowym
Deczko sfermentowanym i
Na Maksa odlotowym.
Swędzi mnie lewe ucho
Zapięłam torebkę na głucho
Kupiłam w aptece pijawki
Poszłam karmić nogi do
Osiedlowej podeszczowej
Sadzawki z kamieniami z granitu
I czekałam swojego zenitu.
Kot miauczał na sąsiada
Pies ze mną nie gadał
Szczypawek nie aplikuje
I ołowiu w ozonie nie brakuje
Teraz kończę te moje
Sado - maso dla oczu i uszu
Bo w drukarce zabrakło tuszu./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz