sobota, 19 października 2019

rozebrane 22.11.17r.

rozebrane

rozebrane drzewa
stoją przed
jesiennym powiewem mgieł
dygocąc
rozwijają skrzydła uniesień
dojrzałości
ciepłej pani z kotliny


góry mrużą oczy
patrząc na piękno
nagości bez sęków
zazdroszczą listopadowej wilgoci
która dotyka konary
penetrując umysł nieokiełznany/alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz