szukam w życiu Betlejemskiej gwiazdy
w każdym zakamarku egzystencji
niekonwencjonalnej
w każdym człowieku
jego emocjach
patrze na niebo zimowej aury
z nadzieją na śnieg dobrych odruchów
na nieskazitelne powroty
tych co zagubili szlak poufnej podróży
czekam na urodzajny świąteczny czas
na skrawek opłatka przy nadziei
na siano i dzieciątko co płacze z zimna
owszem podam mateńce pieluszki
podam białe poduszki i zapach lasu
wypełnionego po brzegi choinką
co spełnia marzenia tych co wierzą w cud./alboż/
z nadzieją na śnieg dobrych odruchów
na nieskazitelne powroty
tych co zagubili szlak poufnej podróży
czekam na urodzajny świąteczny czas
na skrawek opłatka przy nadziei
na siano i dzieciątko co płacze z zimna
owszem podam mateńce pieluszki
podam białe poduszki i zapach lasu
wypełnionego po brzegi choinką
co spełnia marzenia tych co wierzą w cud./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz