Wybryk Boga
Jestem morderczynią uczuć .
Sztylet wbijałam niczym
Płatny zabójca bez gaży.
Śmierć jest happy Endem
Miłość umiera powoli W cierpieniach - jest koniec
Wiem, że zabiłam - siebie
Jako krzyk rozpaczy
Wybryk Boga – kochaj cierp
I pisz - nieważne że klawiatura
Mokra; pisz maleńka, aż słowa
I poezja cię zabije interpretacją./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz