Czarne anioły
Nastała noc
Wszędzie tanie cizie
Czarne anioły
Nocy sponsorowanej
A potem kac
Niemoralny nad ranem.
Obłapywane przez
Brudne ręce
Czarne anioły
Spijają soki
Niczym wampiry
Nocy upojnych
W pokojach
Bez okien z aniołami
Bez imion i nazwisk.
Nadane ksywy
Pożerają umysły związane
Żądzami ciała i wyuzdaniem
Nie dają spokojnego snu..
Weź te brudne rapy
Nie chce kochać
Człowieczej atrapy./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz