Stokrotka - wiersz napisany dal rodziców + Mai Kropiwnickiej
na prośbę Bartosza Bodzionego
Motylek pszczółka
I kwiatuszek i buzia
Rumiana od samego rana.
Czyste ubranko pojedzony
Brzuszek, bo ja jestem
Rodziców piękny kwiatuszek.
Płatki moje bielutkie niczym
Stokrotka bo ja jestem stworzona
Na wzór Boski - ślicznotka.
Bóg w prawdzie dość wcześnie
Zaprosił mnie na swoje
Ogrody i pokoje. Ale dał mi
Prezent z pierwszej pułki
W darze dostałam okno w chmurach.
Otwieram go codziennie
I patrzę na moich ukochanych.
Czekam z tęsknota na nich.
Życie to odpowiedzialna misja
A zarazem pięknie stworzony świat
Ptaszek śpiewa szumią drzewa,
Szumi morze słońce wiosną świeci
Rodzice kochają dzieci.
Modle się o rodziców piękne życie
A Ojciec Bóg powiedział
Że szczodrze łaskami ich nagrodzi./alboż/
Pani Alinko wielkie dzięki, łzy wzruszenia same płynęły po policzku i zawsze kiedy czytam ten piękny i jakże oddający nasze życie z naszą ukochaną Majusią wiersz - tak się dzieje.
OdpowiedzUsuńPani Kasiu, pisząc ten wiersz treści jakby same ze mnie płynęły, zapewne KTOŚ bardzo ważny dla Was mi pomagał napisać ten wiersz...trudno w wierszu zawrzeć wszytko co che się wypowiedzieć duszą..ale jeśli jest ten wiersz Wam bliski i przemawia do serca.. to jestem spokojna ..
OdpowiedzUsuń