(IPOGS, Freestyle) Ktoś w kapturze
autor: Alina Bożyk
Wchodził do bramy
Ktoś w kapturze
w bramie malował
graffiti na murze
potem PLUŁ na zimne klepisko
było to zwyczajne szczupłe chłopisko
graffiti były w kolorze
zielonym i miały kształt
kobiety obnażonej
nikt nie znał jego imienia
kaptur był - i go zmieniał
wyrzucał z siebie dziwne treści
był samotny nikt go nie pieścił
słyszał - muzyka dobiegała w treści
pytał - co tak szeleści
myślał - że to myszy szczury w ortalionie
albo bociany na spadochronie
niestety byłą to kocia muzyka
nawet nie zauważył że ten łysy
fotkę mu pstrykał. /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz