Niewidzialny przyjaciel
Mój niewidzialny przyjaciel
Powiedział mi że warto żyć.
I nie ważne, że czasem ciężko
I pod górkę – jednak ma to sens .
To uczy szacunku, a w podarunku
Można otrzymać coś niepowtarzalnie
Cennego, coś co uniesie na wyżyny
I otworzy pokoje szczęśliwości serca.
Serce nie raz łkało do poduszki
A tam zawsze dobre duszki
Wycierają strugi użyźniające
Glebę duszy, na znak wsparcia
Przekazują ci dary wrażliwości
I talenty z górnej niewidzialnej półki
których to pilnują figlarne jaskółki/alboż
kolega poeta zwrócił mi uwagę że można go czytać od tyłu....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz