Sroka
Może by tak dzisiaj się zgubić
Schować za starym drzewem
Lub wejść na jego konar
Jeszcze nie spróchniały
Tam sobie posiedzę popatrzę
Na ziemię z góry - opuszczę mury
Zamkniętych inaczej
Po swojemu w powietrzu zagdaczę.
Nikt mnie zobaczy będę za chmurą
Liści nie wyrosłych –
Udawać czasem trzeba
Srokę złodziejkę i rzucę
Wam w nagrodę jedną kopiejkę
Kto złapie będzie szczęściarzem
Kupi sobie za nią kilka marzeń./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz