Zatrzepotały powieki
Oblizały się wargi
Policzki rumieńcem
Oblane wzdychają
Ręce pachną powietrzem
Włosy zespoliły głowy
Nozdrza pojmowały zapach
Potem tylko rajskie jabłko
Stało się plonem bez owocobrania
I zachęcało do rozmowy we dwoje./ alboż/
Włosy zespoliły głowy
Nozdrza pojmowały zapach
Potem tylko rajskie jabłko
Stało się plonem bez owocobrania
I zachęcało do rozmowy we dwoje./ alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz