wierszealinybozyk
piątek, 27 grudnia 2013
Pożądanie- druga wersja
Pożądanie- druga wersja
Szła łajza ulicą
A za nią wszyscy krzyczą;
A kysz idź stąd
Uliczna ladacznico.
Lecz łajza
Puściła oczko
Do Krzykaczy,
I rzekła;
Jestem Pożądanie - a to nie
Zabawa dla smarkaczy./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz