Czasem słońce przemawia do ludzi
dając znaki promienne razi spojrzeniem
oświetla balkony istnień zabieganych
bawi się w berka z ludzkim cieniem
Słońce nie rozumie smutku w mimice
Ono chce radości w sercu w Polsce i Afryce
nie rozumie także człowieczej mary
która się nazywa słoneczne ciemne okulary/alboż/
Jeżeli nawet zwyczajne dzień dobry
staje się szokującym do widzenia
warto wyjść zza muru
bez kontrowersyjnego cienia/alboż/
staje się szokującym do widzenia
warto wyjść zza muru
bez kontrowersyjnego cienia/alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz