autor: Alina Bożyk
patrzył na mnie kościelny witraż
i pytał mój uśmiech:
czemu się chichrasz?
dlaczego jesteś wesoła?
nie śmiej się ze mnie
witrażowego anioła
wszak moja rola łączyć
a nie dzielić.. chyba muszę
obrócić moją duszę /alboż/
a nie dzielić.. chyba muszę
obrócić moją duszę /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz