czytanie rocznicowe w Polsce i Belgii Bolesław Leśmian 29 10 2014 rafa

drzewo zakochanych - grafika

O rynne stukany /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) O rynnę stukany
autor: Alina Bożyk

pewien pan był
po głowie pukany

nie wiedział że obok
był dach o rynnę stukany

głowa i rynna
poszkodowane dwie
istoty żeńskie
głowiły się niesłychanie
i martwiły
co się głowie i rynnie stanie

Wacek spokojnie odpowiedział

...od nadmiernego pukania
- po prostu będzie Hania./alboż/

Przyszli mi zabrać /Walls/

(IPOGS, Walls) Przyszli mi zabrać
autor: Alina Bożyk

Przyszli mi zabrać
STARY ROK -
powiedzieli, że już się zużył
jest śmieciem -wysypisko czeka
- zapytałam - A Ja? /alboż/

pastele olejne - wschód nad lasem, motylek Kasi, obrazy z wernisazu,Agatka, domy w powietrzu, łaka i biedronki

100/70

Agatka - dla Agaty Kus

domy w powietrzu

łaka i biedronki

Doceniaj

Doceniaj

Doceniaj człowiecze
To co masz pod koszulą

Trochę się tłucze
I biega
Za szybko –
Ale jest
I czuwa
Nad tym by –
Miłość nie ominęła
Ciepła
Emanującego
Aureoli blaskiem. /alboż/

Szelest much

Szelest much

Ile ognia potrzeba
By spalić miłość przeklętą
Ile wody wylać muszę
By zalać tęsknotę nieokiełzaną.

Jak długo patrzeć wypada
W pustkę okna bez krat

Ile policzyć much na nosie
Latających bezkarnie z szelestem
By w końcu zrozumieć
Sens poszukiwania talizmanów./alboż/

Lemnos Grecka wyspa 2014

Machinalnie wbijam gwóźdź do trumny /Freeestyle/

(IPOGS, Freestyle) Machinalnie wbijam gwóźdź do trumny
autor: Alina Bożyk

pościelili trawniki
trumnami bez gwoździ

nakazali wbijać stalowe główki systematycznie
mnie - tej co to gwoździem programu
planowała być.

programu nie emitowali
o tych co gwoździe wbijali.

ja jako jedna z wybranych
przez nieokiełznany czas
szukałam w trumnach was.

po pracy usiadłam
na pasie zieleni i czekałam
na tego co mój pogląd
na świat odmieni - nabrałam
dystansu w usta i gadałam
do siebie -
...uspokój się bo się zachowujesz
jak nawiedzona LANGUSTA... /alboż/

blokowiec w powietrzu - pastela olejna

osobista analiza/Walls/

(IPOGS, Walls) osobista analiza
autor: Alina Bożyk

osobista analiza
spustoszeń gałek ocznych -
zaowocowała
zakupem w promocyjnej cenie
różowych okularów /alboż/

Sahara

Sahara

Tylko czasem serce krwawi
Wtedy nie śpiewa - milczy

Milczenie w częstotliwości
Maksymalnej rozdziera mózg.

Wylewana ciecz tęsknoty
Sieje spustoszenia w trzewiach.

Śmiech luster
Głowa pełna pióropuszy
Pytam kto mi oczy wysuszył?
Ja dzisiaj chcę deszczu
Czekam cierpliwie na monsuny.

Pustynia nie chce pachnieć kwiatami
Moja Sahara serca – zabija powoli./alboż/

No Brothers - Nie poddawaj się

Super zespół i ludzie z Nowego Sącza/// to jest to co lubie

kolczasty - grafika

Gdzie rosna tytuły /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) Gdzie rosną tytuły?
autor: Alina Bożyk

rosną dzieci na zapiecku
rośnie grzyb w wilgotnej
piwnicy
zwiększył rozmiar posmak
goryczy w ustach
- one tylko czasem milczą

żółć wylana na stół
wyżarła dziurę w blacie
nie ma już jadła na desce

tylko na ścianie
rosną rzędem tytuły
i dyplomy - pełne
zaszczytów wyróżnionych

przeczytałam gratulacje
i popadłam w słów kontemplacje/alboż/

dwie walizki /Walls/

(IPOGS, Walls) dwie walizki
autor: Alina Bożyk

dwie walizki
puste -
dobre uczynki
wyparowały -
zabrakło w nich miłości. /alboż/

WESOŁYCH ŚWIAT DLA WSZYSTKICH I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2015 ROKU ŻYCZY ALINA

poszukuje producenta który chciałby produkować koszulki sukienki spódnice spodnie ...moze na buty torebki....z nadrukiem mojej grafiki... -

może nowe trendy?

wernisaz - pastele olejne

pastela olejna 100 cm/70 cm

pastele olejne A3 I A4

pastela olejna 50 cm /70 cm

Święta bez skowytu

Święta bez skowytu

Szklane ekrany
I obraz zabłąkany

Poszukiwacz wpatrzony
W grę świateł
Nieskończenie rozbieganych
W tle
Muzyka co tęsknotą pachnie
Parę cukierków na choince
I anioł rozmodlony.

Na wersalce mąż do żony
Przytulony
I ten szklany dom.

Nie słucham już skowytu
Psów zgłodniałych wszak –
Strawa została rzucona na pożarcie./alboż/

Bajabongo /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) Bajabongo
autor: Alina Bożyk

była jedna pani w Kongo
mówiła do napotkanych
Bajabongo

wszyscy zerkali na nią
z przymrużeniem oka
nazywali ją czarno-oka

bajabongo to było
specyficzne witanie
i znak przychylności
dla kolorowych osobistości./alboż/

jaki ma sens/Walls/

(IPOGS, Walls) jaki ma sens
autor: Alina Bożyk

jaki ma sens
walizka wypełniona
po brzegi
dobrymi uczynkami
bez miłości? alboż/

astry w wazonie , wschód grudniowy nad lasem - pastele olejne

A3

A4

Narodziny dnia

Narodziny dnia

Za przyzwoleniem najwyższego
Kolejny raz słońce otworzyło oczy
By szarość lasów i łąk rozświetlić
W kolejny grudniowy dzień.

Wstawało okrągłe leniwe -rzucało różowymi
Rzęsami na prawo i lewo przytulając
Konary drzew przykryte flanelowa szarością.

Róż na przemiennie karmiony pomarańczem
I cytryną przytulał ciepło zmęczone oczy
Tym co to kolejny raz skorzystali z łaskawości
Ujrzenia piękna nadprzyrodzonej tajemnicy.

Narodziny dnia emanowały dobrocią
I szczodrością pozytywnej energii słońca
Wysłanego na przeszpiegi - które to perfekcyjnie
Wmieszało się w ludzkie szarości szeregi.

Ubrało wszystkich w złote kolczugi
A ręce im ogrzały słońca promienne strugi./alboż/

król jeziora , psia dzielnica - grafika

Zespolenie - grafika

Zesteresowana noc

Zestresowana noc

Niewidzialne tajemnice
Zestresowanej nocy
Zakamarków Duszy –
Unoszą ponad poziom reakcji
Chemicznych niedopałków

Tylko kilka butelek
Świeci niedopitym dnem
Frasobliwości niepojętej.

Pytana o egzekucję
Koła zamachowego
Zamachnąć się musiałam
I uderzyłam pięścią w stół

Stół zasyczał zaskamlał
A potem tylko bił się w pierś
Na znak pokuty wołając do gwiazd

Tak wiem jestem zepsuty!/alboż/

Chodząca czkawka /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) Chodząca czkawka
autor: Alina Bożyk

raz szła przyćpawka
potem kulbulator
teraz przyszła czkawka
tylko patrzeć
jak dojdzie rzucawka. /alboż/

las świątecznie - grafika

sentymentalny /Walls/

(IPOGS, Walls) sentymentalny
autor: Alina Bożyk

sentymentalny
ból kręgosłupa
rozpoczął
podział pozycji
bez opozycji /alboż/

Wyzwolone

Wyzwolone

Sentymentalny ból
Kręgosłupa rozpoczął
Podział temperamentów
Na kilka pozycji bez opozycji.

Strukturalne figo - fago
Nie zawsze oznacza
Na wznak i nago – lecz
Potłuczone kotlety
I wyzwolone Kobiety
Szukając ekstazy
Nie chcą być bez zmazy.

Wiem że lubią
Męskie kieszenie

Co za problem
Zrobić w nich dziurę
i wyłączyć na zawsze
telefoniczna komorę./alboż/

zgrymaszony - grafika

Agent zero zero /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) Agent zero zero
autor: Alina Bożyk

agent na zero wygolony
szukał wyzerowanej żony

nie byłą zerem jego wybranka
nie było zerem dziecko
z prawego łoża . ale było zero
w protelu i na koncie bankowym
takie śliczne okrągłe - niczym
koło zamachowe.

zerem była nieskończoność
na życiowej drodze - obietnic
z nadzieja w tle.

wyzerowany stan agentury
rozwalał głową czerwone mury

głowa ubrana w siniaki
wrzosami pachniała
i suszoną śliwką/alboż/

tylko noc zna tajemnicę /Walls/

(IPOGS, Walls) tylko noc zna tajemnicę
autor: Alina Bożyk

tylko noc zna tajemnicę
nieprzespania i ciągłego
rozważania głowy na tematy
niezrozumiałe - niepojęte
wszystkie jakby z życia wzięte/alboż/

dwa światy - grafika

Wiersz

Wiersz

Wiersz prześladowca
Ubrał siedmiomilowe buty
Wziął do ręki sztylet zatruty
I biegnie za czymś
Co dogonić się nie da

Pewna pani Bieda
Chciała porozmawiać
Cicho w kąciku z nim
Lecz w głowie tylko
Nuciła;.. sim- salabim- saim- salabim –

Tak w kółko tak uparcie
Walczyła sama z sobą
Wielkie to było wojenne starcie

Zabitych było po drodze wielu
Jeden leżał w krochmalu inny w gelu
Tylko jeden siedział na kominie
I wyznawał marcową miłość
Nieprawdziwej dziewczynie./alboż/

śmierć małpy /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) śmierć małpy
autor: Alina Bożyk

czasem w ZOO
małpy umarły za życia

ta śmierć to bezruch
oczy smutne i brak chęci
do baraszkowania
wśród lasów bez tropiku.

nagie skały wiedzą
czym pachnie
małpi gaj bez wolności -
on raczej cuchnie
a odór małpiego łajna
jest znakiem protestu
na zamknięcie w klatkach ./alboż/

człowiek /Walls/

(IPOGS, Walls) człowiek
autor: Alina Bożyk

człowiek
który dobrze posuwa
za życia - nie posuwa
się szybko
w starości ./alboż/

Zimny maj bez jaj /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) Zimny maj bez jaj
autor: Alina Bożyk

zimne jaja
bez maja
sorry
zimny maj
bez jaj

ale po co mi
maj
gdy zimno
kto wtedy
wysiedzi kurczątka? /alboż/

Magia kija

Magia kija

Abra-kadabra
Magia kija
Codziennie kijem wywija
To na prawo, to na lewo
Kij twardy jak drzewo.

Ja się kija nie boje
I myślę o nim swoje
Ćmoje boje
Potem zakładam
Magiczną czapeczkę
I zmykam pod kołdereczkę.
/alboż

urlop od miłości /Walls/

(IPOGS, Walls) urlop od miłości
autor: Alina Bożyk

urlop od miłości
tylko czasem
pachnie
wyzwoleniem
reszta jest kłamstwem. /alboż/

Trzy wymiary - wernisaż z 03.13.2014 w Starym Sączu ... moje kolorowe pastele olejne i Ja

Płot i szalik

Płot i szalik

Piękno w szarości
Mamrocze zmarzniętą
Ziemią polaną mlekiem.

Swoiste zimno
Okraszone zamglonym
Błękitem widnokręgu
Zespala myśl z uczuciem
I przytula oczy tęskne.

Tylko stary płot
Patrzy i obserwuje
Zachowania ludzkie

To nic że nie mówi
Bo po co gadać
O rzeczach tak oczywistych
Jakimi są - polna ścieżka
I samotny człowiek w szaliku./alboż/

Krotochwil

Krotochwil

Szumi w głowie

Czas znudzony

Nie ma męża

Ni żony, jest sam

Jak ta zapałka

Dopalona po cichu.

Nie wiem czy mu

Na imię Kryśka

Czy może Zdzichu

Czas znudzony

Pędzi ponad

Zamknięte powieki

Nie wie, czy to

Czasu sekunda

Czy niedościgłe wieki?

Może to tylko

Samotna chwila

Jegomościa Krotochwila,

Który wpatrzony

W okna drzwi

Patrzy  sędziwym wzrokiem

I puszcza do nas oczko

Lewym okiem./alboż/

Alina Bożyk i jej kolorowy swiat czerwiec 2014

Gonitwa

Gonitwa

Wiersz wierszem
Wiersz goni

Czy dogoni tego wiersz
Nie wie -
Bo nie doczytał
Ostatniej strofy.

Wszak wiem –
Jestem nie pierwsza
Która pyta się wiersza
Jak się pisze
Nieskazitelny
Pro formy wiersz –
Bądź werset
Trzeciorzędowej kondygnacji

Absurdów demokracji./alboż/

Ochy i Achy /Freestyle/

(IPOGS, Freestyle) Ochy i achy
autor: Alina Bożyk

mieszkały za szafą
strachy -mówiono o nich
Ochy i Achy

nie straszyły ludzi
twierdząc - że się to
już ludziom nudzi

kupiły sobie piwa beczkę
i gumową różową laleczkę. /alboż/

Bochen

Bochen

Moja prostownica
Nijak ścieżek prostować
Nie potrafi.

Chyba mnie zaraz szlag trafi
Pianą sypnę z pyska -
Poszukam ognia z ogniska
Rzucę kamieniem
Choć wiem. że to porażka
Brać za kamień
Wszak ja sama z grzechem

Chyba pójdę za chlebem
I połączy mnie bochen z niebem/alboż/

Pająki

Pająki

Rozrzucone pająki
Wygrywają w totolotka
Przy nich czuję się
Jak pacynka- maskotka

Wokół pajęczynowe granie
Skrzypek na dachu
Kobieta na sianie.

Czasem zanucę piosenkę
O wdowie bez dzieci
Czasem posprzątam uliczne
Rozkoszy śmieci i zawołam
Jakże ten świat się panoszy
Ciągle tylko szuka rozkoszy./alboż/

grafika - zimowy czas, a mury runą runą runą

Spotkanie z aniołem

Spotkanie z aniołem

Spotkałam anioła
Który o pomoc wołał

Wyciągał skrzydła
W błagalnym proszę
I płakał cicho
Wylewając łzy
Porozrzucanej
Po kątach
Ludzkiej słabości

Wiem nie doczekał się
Gości z przystanku
Przyszli tylko tamci
Mieszkańcy śmietników
Byli nadzy i zziębnięci

Pośrodku niewiedzy
Tuszowanej obłudą
Człowieczeństwo uparcie
Dążyło do klasycznej intrygi
Ubranej w bohemę./alboż/

WIOSŁA

Wiosła

Tylu już
Wiosłowało
Pod prąd
Bojaźni Bożej

Moje wiosła
Spróchniały
Odpoczywają
Inaczej

Unoszone falami
Pomysłów nierealnych
Liczą do stu

Potem tylko
Ubierają
Korekcyjny balsam

Powoli dotykają
Niebieskiej tafli
Przeznaczenia. /alboż/

Cerowanie

Cerowanie 



Skołowane kołowrotki
Przykrych chwil
Niezrozumiałych po ludzku
Kupiły sobie Alka - prim

Cyrk uruchomiony
Kapie pot po policzkach
Porysowanych życiem
Kolorowe szmatki przygotowane
Szukam czapki niewidki
Tu i tam wykolejony pociąg
Trzeba zorganizować holowanie
Niestety piszę dzisiaj na kolanie
Nie wiem czy na prawym czy lewym

Koślawe życie staram się wyprostować
Dziury zacerować- zgubiłam kolorowe nitki./alboż/

moje mysli o poranku 06.12.2014

Moje myśli o poranku 06.12.2014
***

Jestem podmuchem gitary
Który unosi resztki mojej skóry
Ponad wymiar bezmiary
W ten świat szary mglisty ponury./alboż/

***

ciemność nie zawsze jest
ciemną stroną medalu
często rozjaśnia umysł
przygnębiony frustracją
przenośni rozmodlonej
zakochałam się po raz wtóry
w życiu pełnym dobrych krasnoludków./alboż/

***

postanowiłam posprzątać
pod sufitem
najwyższy czas na totalne
wybielenie ściany wartości
wystrojonej w cekiny nadziei
na sprawiedliwość wtórną
ona niestety Temidzie
zaprzedała dusze
która zaczyna śmierdzieć./alboż/

widoczki - pastele olejne A4

pastele olejne - Andrzejkowe malowanie na Orawie  A4

Haiku - 02.12.2014

Haiku – 02.12.2014

Jesienny wiatr
Potargał zmysły ciepłe
By je porzucić /alboż/

Haiku – 02.12.2014

Huśtawka uczuć
Huśtała namacalność
Wrażliwej skóry ./alboż/

Wyznacznik Golgoty

Wyznacznik Golgoty

Golgota współczesnej
W determinacji pisze
Nowy scenariusz - a jej
Wyznacznikiem jest
Ruchoma kraina gestów
Politycznie ukierunkowanych.

W pewnych okolicznościach
Trój - wymiaru, pod płaszczykiem
Chrystusa Przemienionego

Płacze chusteczka na widok obłudy
I zakłada na głowę worek jutowy.

Ciągle nie pojmuje krwi
Przelanej przy Judaszowskiej pomocy.

Zapewne dukaty
Bywają cenniejsze niźli
Miłościwie umierający./alboż/

Przemiana

Przemiana

Pomroczność ubrana
W rozstępy wehikułu
Jesiennego czasu
Postanowiła obrać
Południowy kierunek
Przemieszczania myśli

Zacerowana struktura
Przemiany zaowocuje
Hipnotycznymi realiami
Rozmarzonej głowy./alboż/

Jaszczurka

Jaszczurka

Nie wszystkie grzyby
Są robaczywe
Nie wszystkie muchomory
jadem kapią
i syczą wężową skórką

Dzisiaj dla ciebie pozostanę
Oswojoną jaszczurką i wniknę
Długim jęzorem pod skórę

Będąc wzorem dla kobiety
Nauczę się nadludzkiej podniety.

Kastaniety tańczą w dłoni śmiałka
Dopala się ostatnia zapałka
W kącie są trzy świece czerwone
Ktoś splunął liszajem
Ktoś po raz wtóry zdradził żonę

Muzyka gra trzy po trzy
Na zegarze za piec dwunasta
Ktoś zawołał ; witaj kobieto z miasta
Pamiętaj nie ma już ucieczki
Pozostały tylko puste czarne teczki./alboż

kwiaty malowane w andrzejkowy czas... pastele olejne A4