sobota, 18 maja 2013

Biały koń

Biały koń

Jeździła miłość
W białym welonie
Na białym koniu
Penetrując zielone
Łąki i pierwiosnki.

Rozwiane miała
Długie włosy
Niczym życie
Zawirowane
Emocjami uczuć.

W pędzie rozdawała
Okruszki emocji sercom
Co w tęsknocie za
Druga połówką dryfowały
W nieznanej zatoczce
Samotności ze łzą w oku
Zakręconą w rulon smutku

Miłość po cichutko pomalutku
Znajdzie każde serce i pomiesza
mu szyki - by potem oblać gorącem Afryki./alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz