Skała i ocean
Gdy stanę sie skałą
Zanurzoną w oceanie
Wezbranych fal
Pozwolę się obmywać
Wodnistej soli ziemi.
Niechaj mnie oczyści
Oceaniczny chłód.
Każdy rąbek moich
Skalnych półek będzie
Zlizywany granatem ubranym
W biel pienistej grzywy.
Wtedy zacznie sie moja
Podróż w otchłań gdzie na dnie
Tli sie kraina Posejdona .
Jego żona Prozerperina
Moje rany mi pozapina
Obsypie darami i da mi
Schronienie pomiędzy koralowcami. /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz