Autobus
Siatki reklamówki
Zapach karkówki
Potem woń sera
I zapach pewnego
Pana pasażera
Doprowadził mnie
Do omdlenia a potem
Mówię do sobie
Jak do cienia ; kochana
Nie ma pośpiechu wszak
To ludzie zabiegani
i za grubo jak na jesień
Ubrani , zrozum ich dziecino
To autobus nie kino./alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz