czerwone niebo -2018
czerwone niebo prowadzi o poranku
do świętych w bezkolizyjnej zadumie
otwiera kolejne okna spokoju
polanego światłem nadziei na życie bez bólu
Bóg patrzy czerwienią miłości na dzieci
znużonych szukaniem ciepłej ręki
zadających pytania po co te udręki
posyła im każdego dnia Anioły z koszami
pełnymi szalików i czapek
takich ciepłych bo moherowych
usłyszałam tam za rogiem
kolejny nowy krzyk
to kolejne nowe życie
dążące do świętości
bo przecież miłość
w każdym człowieku gości
poszukaj go
nie bój się patrzeć w oczy
tam jest wszystko
ból porażki tęsknoty
a nawet szczęście
tylko powiedz
dlaczego się go boisz/alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz