poplątanie z pomieszaniem
i wiatr przylepiony na ścianie
i kilka serwetek w głowie
przykryło rozum niepoprawny
potargane zmysły
frędzli wyobrażeń
nieposkładanych
i szafa pełna moli
kupiłam naftalinę
bez instrukcji stosowanej
i jak tu się nie zatruć
niczym
ten pasożyt na głodzie
a nieopodal
ciepłe posadki zasiedziałe
i zimne przytułki
kontrastem współczesności
bez zadośćuczynienia /alboż/
frędzli wyobrażeń
nieposkładanych
i szafa pełna moli
kupiłam naftalinę
bez instrukcji stosowanej
i jak tu się nie zatruć
niczym
ten pasożyt na głodzie
a nieopodal
ciepłe posadki zasiedziałe
i zimne przytułki
kontrastem współczesności
bez zadośćuczynienia /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz