wtorek, 14 lipca 2015

Rozum na spacerze

Rozum na spacerze

Chodzą łanie po betonie
W chlewie same świnie
Na pastwiskach ogiery
Wszędzie za- botokso -wane cery


Kilka kropel mleka
Z piersi urodzajnej
Nie miarodajny dom
Pełen szczelin i wycieki


Naokoło zasieki i zgliszcza
Kilka rodzin wielodzietnych
Kilka dziurawych posadzek
Na dole czarnoziem i robaki


Ona dla niepoznaki wrzuciła
Robale do goryczy kielicha
Jakiś malec na balkonie ryczy
Idzie w niebo - głośna muzyka
Zegar ścienny jak tykał tak tyka


Wyprowadziłam rozum
Na przeciw wilczym spojrzeniom
Nie chciały patrzeć na klęski./alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz