stała pod ścianą
wyobraźni twórczej
nie chciała doznać
namiętności wybiórczej
liczyła na palcach procesy
starzenia i nie tylko
czas stawał się chwilką
potem otwierała
drzwi kolejny raz
mówiła że ostatni
że chce wyjść z matni
jednak zamykała oczy
zapraszała do środka
taka z niej byla sierotka/alboż/
starzenia i nie tylko
czas stawał się chwilką
potem otwierała
drzwi kolejny raz
mówiła że ostatni
że chce wyjść z matni
jednak zamykała oczy
zapraszała do środka
taka z niej byla sierotka/alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz