autor: Alina Bożyk
owoc wypłukany
o rynnę stukany
guza sobie nabił
śliwka dość spora
poszli po Zdziśka znachora
on zaś obejrzał siną kulkę
po-czem ubrał niebieską koszulkę
polała ją dobrym słowem
i zawiesił na rynnie podkowę /alboż/
poszli po Zdziśka znachora
on zaś obejrzał siną kulkę
po-czem ubrał niebieską koszulkę
polała ją dobrym słowem
i zawiesił na rynnie podkowę /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz