środa, 2 września 2015

Krzywa szopa

Krzywa szopa

Kilka domów zwyczajny
Zagon trawy przed sianokosem
Drzewa na baczność i ta
- cisza lata.


Gdzieniegdzie jaskółka lata
Liczy szczęścia rodzinne


Pokrzyżowane uliczki
Kilka pacierzy o świcie
W każdym domu nowe serca bicie.


Przytulam krzywa szopę
I jedną siana kopę
Ona tez skrzywiona
Bo gościła kochanków
Z wieczora- bo to była
Uniesień letnia pora.


A gdy zaśnie kraina
Powie mi dobranoc
Za -pieckowa dziecina./alboż/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz