sobota, 9 grudnia 2017

nikt nikogo

nikt nikogo
autor: Alina Bożyk


nikt nikogo
mroźny poranek
szronem przykryta ulica
zimny ganek
bez kożucha dziewica


oblodzone uczucia
szalonych opowieści
obłędu początki snucia
nikt nikogo nie pieści


ta szarość bez- śniegowa
zniewolona grudniem
to jakby kolejna odnowa
przywitana w południe


tylko słońce tak samo świeci
albo mocniej bo w Afryce
szukają blasku dzieci
a ja marzę o egzotyce


poczekam jeszcze parę miesięcy
na kolejną wypłatę
może uda się nie dożyć nędzy
lecz uda wyznaczyć datę.


data nie musi być okrągła
nie musi pachnieć konwalią
data niech będzie życiowo mądra
niech będzie wiosenną Bawarią /alboż
/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz