pływały trzy łabędzie
po tafli miłości bez zgryzot
zero fali
zero wzburzenia
odbicie leśnej gęstwiny
łodzią i wiosłem
i ta cisza i ten spokój
niezapisanym wspomnieniem
i kolejnym ukojeniem /alboż/
łodzią i wiosłem
i ta cisza i ten spokój
niezapisanym wspomnieniem
i kolejnym ukojeniem /alboż/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz